POLSKI Black Friday - CAŁA PRAWDA

🟡 Biznes i Psychologia - Darmowy Newsletter: https://wojciechdzierwa.pl/newsletter/ Dzielę się tym, co sam wykorzystuje w sprzedaży i marketingu. Realizacja: Wojciech Dzierwa 📩 kontakt: [email protected] ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ CZY BLACK FRIDAY W POLSCE TO OSZUSTWO? CAŁA PRAWDA 2024 BLACK FRIDAY 2024: JAK OSZUKUJĄ NAS W POLSCE? PRAWDA O POLSKIM BLACK FRIDAY 2024 - NIE DAJ SIĘ NABRAĆ! POLSKI BLACK FRIDAY TO MIT? DEMASKUJEMY 2024! SZOKUJĄCA PRAWDA O BLACK FRIDAY W POLSCE 2024 CZY TO SIĘ OPŁACA? BLACK FRIDAY W POLSCE 2024 BLACK FRIDAY 2024 W POLSCE: JAK NIE DAĆ SIĘ OSZUKAĆ! Nie będę Was zanudzał historią o tym, skąd się wziął Black Friday. Jeśli ktoś liczył na wątek historyczny, to sorry, ale muszę wspomnieć o jednym – widziałem informacja, że Black Friday miał coś wspólnego z handlem niewolnikami, ale to mit i uwierzcie, że nie stoi za tym żadna fascynująca opowieść. Zamiast tego pokażę Wam, jakie sztuczki i oszustwa stosują sprzedawcy, szczególnie w tym gorącym okresie. Polska różni się od USA, jeśli chodzi o podejście sklepów do oferowania rabatów. Zobaczycie, jak ogromna jest ta różnica. Niby w zeszłym roku wprowadzono ustawę, która wymaga podawania najniższej ceny z ostatnich trzydziestu dni. Brzmi dobrze, ale niestety, niektórzy ,mniej uczciwi przedsiębiorcy szybko znaleźli na to sposób. Najgorsze jest to, że wielu konsumentów, myśląc, że już są bezpieczni, daje się na to nabrać. W Stanach Zjednoczonych promocje organizowane podczas Black Friday przyciągają klientów obniżkami dochodzącymi nawet do dziewięćdziesięciu procent. Co więcej, często obejmują one popularne produkty, co jeszcze bardziej nakręca to całe zakupowe szaleństwo. Przeciętny Amerykanin ma już ponad piętnaście tysięcy dolarów długu na karcie kredytowej, a Black Friday, wcale nie pomaga im go zmniejszyć, ale u nas również można zauważyć, że wiele sklepów stosuje chociażby raty zero procent. Oferty ratalne, zwłaszcza te z zerowym oprocentowaniem, są jednym z najskuteczniejszych sposobów na usunięcie bariery przed zakupem. Nawet jeśli ktoś nie ma gotówki na dany produkt, łatwa dostępność rat sprawia, że staje się on nagle „w zasięgu ręki”. Znacznie łatwiej klikamy „kup” i takie decyzję są bardziej impulsywne. Wrzucamy do koszyka często coś, na co prawdopodobnie byśmy się nie zdecydowali, wiedząc, że trzeba zapłacić całą kwotę z góry. Okej, jeśli chodzi o coś naprawdę potrzebnego, dla niektórych może to być fajna opcja. Tylko czy na pewno te zakupy dotyczą rzeczy, które są nam niezbędne? 🔔 Subskrybuj KanałBezCenzury po więcej takich treści :)