Proboszcz nie żyje. Prokurator: obrażenia wskazują na uduszenie

Subskrybuj kanał TVN24 i bądź na bieżąco: https://www.youtube.com/@TVN24?sub_confirmation=1 Więcej takich materiałów znajdziesz na antenie TVN24 oraz w TVN24 GO. Ksiądz wrócił wieczorem samochodem z mszy. Wjechał do garażu. Wtedy został zaatakowany. Policjanci, zaalarmowani o awanturze, spłoszyli 52-letniego mężczyznę. Rzucił się do ucieczki, ale został szybko zatrzymany i czeka na przesłuchanie. Księdza nie udało się uratować. Wstępne oględziny wskazują, że proboszcz został uduszony. Trwa zabezpieczanie śladów zbrodni w budynku plebanii na ulicy Kochanowskiego w Kłobucku, należącej do parafii Matki Boskiej Fatimskiej. Na sobotę zaplanowano przesłuchanie 52-letniego mieszkańca miasta, zatrzymanego tuż po zbrodni w okolicy plebanii. - Sprawca w zasadzie został przepłoszony przez policję - mówi prokurator Piotr Wróblewski z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. Ofiara zbrodni to 58-letni proboszcz parafii. Przyczyny śmierci biegli ustalą po sekcji zwłok. - W trakcie oględzin ujawniono obrażenia wskazujące na uduszenie - mówi Wróblewski.