KTM 1290 Super Adventure S - opinia po 60 000km

Przedstawiam Wam moje doświadczenia z tym motocyklem na podstawie ostatnich kilku lat. Zapewne część osób spojrzy na ilość wymienionych wad i zalet i na tej podstawie będzie formułować swoje wnioski - nic bardziej mylnego, ponieważ moim zdaniem - to wady najbardziej interesują potencjalnych zainteresowanych - te postarałem się wymienić wszystkie jakie były - tak aby móc na chłodno ocenić ten motocykl. Jeśli chodzi o zalety to tutaj mógłbym długo się rozwlekać, wymieniłem tylko kilka, ponieważ o samym motocyklu można by opowiadać godzinami, jednak wtedy ilość osób jaka obejrzałaby ten film zapewne byłaby znikoma. Jak wspominam w filmie - nigdy nie miałem z nim większego problemu. I mogę go szczerze polecić pomimo kilku problemów, które wynikają niestety z podejścia marki ktm do klienta. Uważam, że ten motocykl jest świetny i dostarcza mi mnóstwo frajdy oraz przyjemności z jazdy. Zachęcam do odwiedzenia dealera lub znajomego z tym motocyklem i przetestowania tego na własnej skórze. Spis treści: 00:00 WSTĘP 00:44 Historia motocykla 02:06 WADY: 02:20 Luz na łożysku główki ramy 02:38 Spadające siedzenie 03:55 Rysowanie plastików od siedzenia 05:27 Cieknący olej z zębatki 06:30 Problem z elektroniką 09:14 Parujący kierunkowskaz 10:18 Manipulator 11:50 Losowo niedziałający kierunkowskaz 12:14 Problem z grzaniem manetek 12:50 Shimma 15:15 Schodzący lakier ze zbiorniczka sprzęgła 15:38 Pozycja 16:58 Błędy w oprogramowaniu 18:43 ZALETY: 18:50 Prowadzenie 19:10 Zawieszenie 19:53 Łatwa eksploatacja serwisowa 21:27 Dostęp do manuala 22:47 Radar 23:24 Fabryczne wyprowadzenie podgrzewania siedzenia: 23:46 Duża ilość dodatków 24:25 Wyprowadzenia zasilania pod dodatki 24:57 Przypadki pękającej lampy (to wada ale muszę wpisać po kolei, bo yt rozdziały pomiesza) 25:18 Rozszerzenie gwarancji 26:25 Czy kupiłbym drugi raz ten motocykl ? 29:05 Czy kupię nowy 1390 Super Adventure ? 30:47 Podsumowanie: