GANGI ZE WSCHODU ATAKUJĄ W POLSCE. MROCZNE LATA 90 MOGĄ WRÓCIĆ? | PODEJRZANI POLITYCY
W Polsce można ostatnio zaobserwować wzrost aktywności grup przestępczych, przede wszystkim zza wschodniej granicy - z Gruzji, Ukrainy, Białorusi, Czeczenii.
Napady, rozboje, kradzieże, błyskawicznie i brutalne akcje z udzialem kilku, kilkunastu osób - modus operandi takich gangów przypomina lata 90. w Polsce i specyfikę działania polskiej mafii. Głośno w ubiegłym roku było m.in. o kradzieży w sklepie jubilerskim w warszawskiej galerii handlowej Westfield Mokotów oraz napadzie na konwój na ul. Mokotowskiej w centrum stolicy.
Czy grozi nam powrót do lat 90. czy Polska wciąż jest jednym z najbezpieczniejszych krajów UE? Dlaczego tak trudno namierzyć takich bandytów, a jeszcze trudniej zinfiltrować takie, najczęściej hermetyczne struktury? Dlaczego "czkawką" odbija się porzucenie działań operacyjno-rozpoznawczych na rzecz ślepego zaufania nowym technologiom?
Co buduje analogię między obecnym stanem a sytuacją polskich grup gangsterskich w Wielkiej Brytanii zaraz po wejściu Polski do Unii i w jaki sposób 20 lat temu polskie służby pomagały policji na Wyspach rozpracowywać kryminalnych imigrantów. Dlaczego tak dużym problemem są braki kadrowe w policji? Jaki zaskakujący efekt może mieć w tym kontekście zakończenie wojny w Ukrainie i co to ma wspólnego z trwającą pod koniec XX wieku wojną na Bałkanach? Oraz: jak mówić o zjawisku przestępczości wschodniej szczerze, bez lukrowania ("zbrodnia nie ma narodowośc"), a jednocześnie tak, by nie dawać paliwa radykalnym politykom i nie inspirować postaw ksenofobicznych, pamiętajac o tym, jak wielu przybyszów ze Wschodu próbuje ułożyć sobie życie w naszym kraju, uczciwie pracując i prowadząc interesy?
Na te i inne pytania odpowiedzieli goście najnowszego odcinka podcastu "Podejrzani Politycy": Andrzej Mroczek - ekspert ds. przestępczości zorganizowanej, wicedyrektor Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas i były policjant z Wydziału do Walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw oraz Mariusz Sokołowski - inspektor policji w stanie spoczynku, były wieloletni rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji.