Hej!
W dzisiejszym odcinku zapraszam Was na test nowości od Everybody London! Jest to walentynkowa kolekcja Selflove, którą zamówiłam w przedsprzedaży na ich stronie. Czy będzie dostępna stacjonarnie jak poprzednia? Tego nie wiem.
Jeśli nie widzieliście testu poprzednich kosmetyków tej marki, to zostawiam Wam link w przypiętym komentarzu.
W sumie kosmetyki te to te same kategorie makijażu co poprzednio, tylko w innych wersjach kolorystycznych. Także mamy tutaj peptydowy lip tint, cień do powiek oraz rozświetlający róż do policzków.
Żeby test był pełny, to w drugim dniu na jedną połowę twarzy nałożyłam nowości, a na drugą połowę twarzy poprzednie kosmetyki od Everybody London.
Miłego oglądania!
00:27 Everybody London róż rozświetlający Be Yours test swatche kolekcja Selflove
06:01 Everybody London cień topper do powiek Guilty Pleasure test swatche kolekcja Selflove
08:53 Everybody London peptydowy tint do ust Strawberry Milkshake test swatche kolekcja Selflove
13:49 Dzień 2 testu
14:01 Porównanie nowej i starej kolekcji kosmetyków od Everybody London róż Be Your vs Winter Kiss
17:20 Porównanie nowej i starej kolekcji kosmetyków od Everybody London cień Champagne O'clock vs Guilty Pleasure
21:25 Podsumowanie - czy warto kupić kosmetyki z kolekcji Selflove od Everybody London?
Wesprzyj mój kanał i zobacz, jakie bonusy dla Ciebie przygotowałam:
https://www.youtube.com/channel/UCFuEGBNI3lTC5khMKBdoDzA/join
Tiktok: https://www.tiktok.com/@mary.mup
Instagram: https://www.instagram.com/mary_mup/
[email protected]
#kosmetyki #makijaz #testy